Mało jest roślin doniczkowych które tak dobrze radzą sobie z upałami jak pelargonie.
Pelargonie wywodzą się głównie z Afryki Południowej. Lata hodowli doprowadziły do powstania wielu różnorakich odmian. W związku z tym można wyróżnić pelargonie: rabatowe, bluszczolistne, angielskie oraz pachnące. Wszystkie nadają się do uprawy na wolnym powietrzu. Bluszczolistne poleca się do balkonowych skrzynek, rabatowe do gruntu a angielskie do mieszkań. Tak naprawdę to kwitną obficie wtedy, gdy raz lub dwa zapomnimy je podlać. A co najważniejsze kwitnienie będzie tym dłuższe, im częściej będziemy usuwać przekwitłe kwiatostany.
Pelargonie preferują miejsca słoneczne, choć zdarza się że niektóre (np.Saxonia) kwitną także w cieniu. pelargonie lubią lekkie, przepuszczalne i żyzne podłoże. Ważne aby nawozy przeznaczone do ich zasilania zawierały fosfor i potas. Fosfor zapewnia właściwy rozwój korzeni i pąków kwiatowych. Potas zwiększa odporność na choroby i odpowiada za dobry rozwój kwiatów. Najlepiej stosować specjalne nawozy dedykowane. Pelargonię zimujemy w jasnych, ale chłodnych pomieszczeniach. Odmiany z grupy rabatowych i bluszczolistnych wymagają temperatur w przedziale 5-10 st. C.
A oto kilka moich ulubionych kompozycji z pelargonią:
1. Lawenda wąskolistna, macierzanka cytrynowa, rozmaryn, pelargonia bluszczolistna
2. Margarytki , krwawnik kichawiec, pelargonia pasiasta
3. Biała lawenda, szałwia lekarska, pelargonia pasiasta
Pojemniki do uprawy pelargonii powinny mieć wykonany drenaż. W dnie musi być także otwór odprowadzający wodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz